Choć pączki mogą różnić się smakiem (najczęściej jedne są bardziej suche, a inne bardziej tłuste), to ich forma jest niemal identyczna we wszystkich regionach Tajlandii. Oprócz Chiang Mai. Tam, w pobliżu Warorot Market, każdy wielbiciel patongo dozna jedzeniowej ekscytacji!
Wujek Neng od ponad 35 lat przełamuje rutynę związaną z tradycyjnym patongo i tworzy pączki w niezwykle oryginalnym wydaniu. Śniadanie u Wujka Neng (Patongo Ko Neng) to ogromna frajda! Patongo nadziewa się tutaj na patyk, a ciasto przybiera przeróżne kształty. Zjeść można krokodyla, słonia, żabę a nawet dinozaura! Klienci mogą w trakcie wizyty obserwować cały proces powstawania przekąsek. Od momentu przygotowania ciasta i nadania kształtu po proces smażenia.