Kanchanaburi przyciąga turystów, którzy chcą zobaczyć Wodospady Erawan, Most na rzece Kwai oraz Kolej Śmierci. I jest to zupełnie zrozumiałe, kiedy jest się ograniczonym czasowo. Sama prowincja jest natomiast przebogata w atrakcje, o czym możesz się przekonać zaglądając do zakładki Kanchanaburi, gdzie jest opisana zaledwie część z nich.
Do Kanchanaburi zazwyczaj przyjeżdża się na wycieczkę jednodniową z Bangkoku. Czasami odwiedzający zostają tutaj na noc. Rzadkością są turyści, którzy zostają w Kanchanaburi kilka dni. A szkoda, bo miasteczko ma niezwykły klimat, jest urzekające. Mnie osobiście zachwyca. Powodem jest głównie jego położenie, bardzo lokalna atmosfera, bliskość natury, niezliczone atrakcje, wspaniałe świątynie i przepyszne jedzenie. Wyliczać mogłabym bez końca, bo lista jest bardzo długa.
Jeśli miałabym wybrać dwie najpiękniejsze świątynie w Kanchanaburi byłyby to Wat Tham Sua i Wat Ban Tham. Zwiedziłam już większość świątyń w Kanchanaburi i te wciąż uznaję za MUST SEE. Wat Tham Sua pierwszy raz odwiedziłam w 2018 roku. Od tamtej pory wielokrotnie tutaj przyjeżdżałam. Za każdym razem miejsce zachwyca mnie tak samo.