PARK LUMPHINI – WYBIERZ SIĘ TAM, GDZIE MIESZKAJĄ WARANY
Czy w Bangkoku, ogromnej betonowej dżungli jest jakieś miejsce, gdzie oczy mogą zagrać w zielone? Większy kawałek trawy, po której można pochodzić boso? Skrawki Natury pozwalające na bycie z nią w kontakcie? Czy oprócz nowoczesnych molochów i wieżowców znajdzie się tutaj namiastka tego, za czym tak bardzo tęskni Serce w wielkim mieście? Dla…