JACKFRUIT • CO TO ZA OWOC? •
Jackfruit to jeden z moich ulubionych owoców i ciekawostka – największy owoc na Ziemi. Choć chętnie się nim zajadam od wielu lat, to o tym, że dla wegan i wegetarian stanowi zamiennik mięsa dowiedziałam się stosunkowo niedawno, będąc w Europie. Owoce robią niesamowite wrażenie, tak samo drzewa obrodzone nimi. Ogromne, zielone kule wiszą na nich w skupiskach. Natura przymocowała je do drzew cienkimi gałązkami, aż trudno uwierzyć, że te są w stanie je utrzymać. Bo owoce chlebowca są bardzo ciężkie. Dojrzałe mogą osiągnąć wagę (UWAGA!!!) 50 kilogramów, choć te sprzedawane na marketach mają zazwyczaj 10-15 kilogramów.
OWOC CHLEBOWCA • JAKI SMAK MA JACKFRUIT? •
Nie wiem, skąd ludziom biorą się te wszystkie porównania smaku jednych owoców do innych. Mi jackfruit przypomina wyłącznie jackruita, tak samo jak papaja nie przypomina mi marchewki (a słyszałam i o takich porównaniach). Dobra, mogę przyznać, że Guava albo Rose Apple przypominają trochę mix jabłka z gruszką. Ale żeby jackruit przypominał banana? Albo ananasa? W żadnym wypadku podobieństwa nie dostrzegam, poza żółtym kolorem. Dojrzały owoc chlebowca jest bardzo słodki. Jedyne, co zawsze mówię o jego smaku to to, że kiedy go spożywam mam wrażenie, że jem perfumy. On dla mnie właśnie taki jest, intensywny w swoim owocowym smaku, perfumowany wręcz. Nie dający się porównać do niczego innego.
JACKFRUIT • JAK JEŚĆ TEN TROPIKALNY OWOC? •
Bystre oko szybko wypatrzy, że jackfruit jest w Internecie bardzo często mylony z Durianem lub owocem Gac. Są to trzy różne tropikalne owoce, o zupełnie różnych smakach i wyglądzie. Może owoce chlebowca wyglądem nieco przypominają Duriana ze względu na kształt i kolor, ale są o wiele większe i nie mają kolców. Owoce jackruita sprzedawane są w Tajlandii na różne sposoby. Wcześniej zapakowane, na styropianowych tackach dostępne są w sklepach, centrach handlowych i na ulicznych stoiskach. Najpyszniej smakują jednak te serwowane prosto od sprzedawcy, który często przy nas wyjmuje miąższ. Owoc jackfruita jest rozrywany i wyciągane są z niego pojedyncze żółte kieszonki z nasionami, te schowane są w środku. Nasiona są wyciągane, a lekko oczyszczone kawałki jackfruita lądują na tacy czy też w gablotce przymocowanej do skutera lub bezpośrednio – do plastikowej torebki.
Dojrzałe owoce spożywa się w takiej formie, w jakiej je się kupuje. Bezpośrednio, prosto z woreczka. Owoce niedojrzałe (zielony jackfruit), które często można kupić w Europie w puszkach, używa się w kuchni jako zamiennika mięsa, do przygotowywania najróżniejszych dań. I te bardzo dalece odbiegają smakiem od dojrzałej wersji. Mało tego, są niemal bezsmakowe i zupełnie nie przypominają świeżego jackruita. Także pamiętajcie, że jackfuit z Lidla czy jackfruit z Biedronki to zupełnie inny smak niż świeży jackruit w Tajlandii, którego każdy podróżujący powinien spróbować.
JACKFRUIT W FORMIE DESERU
Jackfruit powszechnie jest używany jako dodatek do różnych deserów na bazie mleka kokosowego. Inną wariacją na jego temat są kawałki napełnianie ryżem znanym z deseru mango sticky rice. Można powiedzieć, że jest to po prostu jackfruit sticky rice. Owoce są dostępne także w suszonej formie, w postaci chipsów. Jackruit świetnie sprawdza się jako dodatek do sałatek lub składnik smoothie.
ODMIANY JACKFRUITA
Osobiście spotkałam się z dwiema odmianami jackfruita, które w swoich środkach skrywają owoce żółte i pomarańczowe. Żółte kawałki spotkać można wszędzie, te pomarańczowe kupuję wyłącznie w Kanchanaburi. Znam zaledwie kilku sprzedawców, którzy mają w swojej ofercie dwa kolory tych pysznych owoców. Zarówno jedne jak i drugie smakują niemal identycznie, choć te żółte są bardziej intensywne w smaku.
Zajadając się owocami można zauważyć, że dostępne są na marketach w dwóch rodzajach: jedne są miękkie i delikatne, drugie – twarde i chrupkie. Czy to ta sama odmiana jackfruita, czy jedne kawałki są po prostu bardziej dojrzałe, a inne mniej – tego nie wiem. Jedne i drugie smakują wybornie, choć różnią się.
JACKFRUIT • GDZIE KUPIĆ? •
Sprawa jedzenia jackfruita komplikuje się, gdy nie przebywa się w Tajlandii. Nie wiem, jak jest w Polsce, ale w Niemczech na poszukiwania jackfruita wyruszam do azjatyckich lub indyjskich sklepów. W sklepie indyjskim w Bensheim czasami można kupić mrożone kawałki jackfruita. Zawsze natomiast dostępny jest jackfruit w puszce. Zarówno jego wersja niedojrzała, ta przeznaczona do przygotowywania potraw, jak i słodka – w syropie/zalewie. I ten słodki jackfruit jest chyba najbliższy smakowi świeżego owocu. W tego typu sklepach bardzo często można kupić suszone owoce w formie chipsów – są pyszne.
W Niemczech jackruita znaleźć można także w sieci sklepów Rossmann. Na półkach znajdziemy zarówno owoce w puszkach (te niedojrzałe, do gotowania), jak i suszone chipsy oraz gotowe dania z jackfruita (burgery z jackfruita, czy gotowe curry z jego dodatkiem). W takiej właśnie wersji jackfruit stanowi wegański substytut mięsa.
Kawa? Jasne, uwielbiam! Dzięki! Chodź, opowiem Ci o Tajlandii! 
